czwartek, 9 października 2008

Destruir Depois De Ler, czyli o tym jak Magda wybrała się do kina

Wczoraj postanowiłam sprawdzić, jaka atmosfera panuje w portugalskim kinie. Planowałam zobaczyć film z Andym Garcia, Forestem Whitakerem i Kevinem Baconem, bo nic ciekawszego nie udało mi się znaleźć. Jednak będąc już w środku, zauważyłam, że grają najnowszą produkcję braci Coen, o której zresztą opowiadał mi wczoraj Volter. Nie zastanawiałam się długo i postanowiłam zaryzykować. Chociaż o ryzyku w przypadku Coenów chyba nie można mówić.
Najbardziej zaskoczył mnie smak popcornu :-) Uwaga! Słodki! Popcorn karmelizowany na ciepło. Oczywiście nie zapominam, skąd jestem, więc za żadne skarby świata nie zgodziłam się na ten sprofanowany substytut naszego chrupanka. Mój portugalski towarzysz również nie wyobrażał sobie jedzenia "naszej" wersji kukurydzy, więc doszliśmy do kompromisu i kupiliśmy duży kubełek: na dole słodki na górze słony. Zabawy było co niemiara, bo Michael próbował dostać się na dno i oczywiście wymieszał wszystko. Popcorn fruwał wszędzie.
Zaskoczyła mnie ilość ludzi w kinie. Cała duża sala zajęta, musielismy się przeciskać, żeby w ogóle usiąść. Oczywiście nikt tu nie patrzy na numerek fotela na bilecie, wszyscy jak święte krowy zajmują dowolne miejsca.
Film był znakomity. Genialne poczucie humoru, zabawne sploty wydarzeń, rewelacyjny John Malkovich, jak zwykle uroczy, momentami błyskotliwy George Clooney i w końu Brad Pitt, którego nigdy specjalnie nie lubiłam, poniewaz zawsze wydawał mi się tak samo bezbarwny. Tym razem rozbawił mnie do łez - zagrał kompletnego kretyna i wypadł bardzo wiarygodnie. Frances McDormand zasluzyla rowniez na pochwałę - sceny w parku przeurocze.
Okazuje się, ze nie tylko "To nie jest kraj dla starych ludzi" będzie kojarzył mi się bardzo pozytywnie. Kolejna produkcja Coenów trafia w mój filmowy gust.

4 komentarze:

Anonimowy pisze...

Przeszłaś ekspresowy kurs portuglaskiego że oglądałąs film w portugalskim kinie czy była oryginalna wersja z portugalskimi napisami??;)

Anonimowy pisze...

A dlaczego "destruir depois de ler"?

mag.o pisze...

Oryginalny tytuł przetłumaczony na portugalski :-)

aninhaemlisboa pisze...

OMG (lub w wersji port OMD) oni są lepsi niż my, Polacy, z naszym słynnym Wirującym Seksem ;) Pozdrawiam - Ania z grona, co Cię tak wypytywałam o mieszkanie ostatnio na Skajpie ;)