Dolecialam. Pisze z kafejki internetowej, poniewaz w mieszkanku mam male problemy z konfiguracja sieci bezprzewodowej i mam nadzieje, ze wkrotce sie rozwiaza...
Lizbona jest przecudna! Egzotyczny klimat, gorace slonce, silny wiatr...
Pokoj taki jak na zdjeciu, dodatkowo mam tv, widok na basen i palme zza okna.
Kupilam portugalska karte startowa do telefonu, zeby byc w kontakcie z Erica - nasze roamingi nie dzialaja jak trzeba.
Bardzo nieskladnie dzisiaj, ale mam malo czasu. Szczegolowo opisze podroz jak tylko rozwiaze kwestie netu w pokoju.
Takze nie martwcie sie, dotarlam cala i zdrowa, a teraz udam sie na kawe i pyszne portugalskie ciacho ;-)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
3 komentarze:
siostra potrzebuje nr kom od michala i komu dalas ta karte swoa do tel bo chetnie sobie ja wykorzystam;D bo rachunek przyszedl zbyd duzy..i jakie tam masz darmowe minuty czy cos?
Ja Ci dam portugalskie ciacho!!!
Prwadziwe Ciacho przyleci do Ciebie 2 listopada na 2 tygodnie i wiesz gdzie je spędzimy:)
http://www.starwoodhotels.com/lemeridien/property/photos/index.html?propertyID=1927#photo_section_0Link
pozdrawiam Moja Polska Babeczko:)
hahaha :) wiedziałam, że "portugalskie ciacho" nie przejdzie bez komentarza;-)
Prześlij komentarz